Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 21:26, 22 Lip 2014    Temat postu:

Dziękuję Wam za wspólnie spędzony czas...warto było.

Chyba najcięższym dla mnie etapem zajęć była faza symulacji walki w wariancie zakładającym rannych. To uzmysłowiło mi jak wyczęrpujące jest przenoszenie rannych pod ostrzałem w pełnym rynsztunku swoim i rannego. Już nie pamietam kto kogo dźwignął - Zenek Levr'ę czy odwrotnie, ale jak patrzyłem na Was i pokrzykującego instruktora to pomyslałem o piekle o którym wspominał Levro Cool ...,że jest dla ludzi...tych twardszych Wink

Ćwiczenia oceniam dobrze, nauczyłem sie paru praktycznych rzeczy.

Mile wspominam marsz przez pustynię i las, Zenek super nawigował i dawał ognia do przodu...aż za bardzo Smile
Ja natomiast ,żeby sie nie zgubić trzymałem sie pewnych pleców Lev'ry z lampką w tle.

Trochę martwiłem się o Husarię bo cały czas przed oczami widziałem ten ładunek na plecach całkiem pokaźnych rozmiarów.

Ale daliśmy radę z obciążeniem i to się liczy.

Przetrzymywanie w charakterze jeńców trwało dla mnie za długo, ale może tak miało być. Napewno z tym fragmentem ćwiczeń związane będą moje zabawne odczucia groteski pomieszanej z dramatyzmem chwili.
Stojąc jeszcze przed bunkrem zastanawiałem sie gdzie tak długo przebywa nasz dowódca wraz z innymi członkami sekcji. Niebawem miałem dołączyć do nich schodząc bez butów po wilgotnej posadce z workiem na głowie.
Gdy po szyderczych komentarzach oprawcy zobaczyłem towarzyszy broni stojących w kierunku ściany z workami na głowach i "opuszczonymi gaciami" pomyślałem ,że jest to obrazek rodem z ponurej gry komputerowej...ale to się działo...poparskiwałem śmiechem.
Jak zobaczyłem Lev'rę obok siebie to pomyslałem ,że 'tak blisko siebie stoimy' , czyli nie zginął Smile

Będę mile wspominał ten wspólny wypad.
pozdrawiam
Volf
Gość
PostWysłany: Pon 8:00, 21 Lip 2014    Temat postu:

Dla was jestem wstanie wytrzymać wszystko i odjąć sobie od ust byście mogli skutecznie działać w terenie oraz przegryzł bym tętnicę każdemu kto by śmiał atakować . Zaczynam intensywną pracę nad swoją kondycją fizyczną bym mógł nosić dwie osoby naraz jak przyjdzie taka potrzeba Smile))

Wszyscy jesteście dla mnie motywacją w pokonywaniu trudności z własnymi słabościami . Siła jest w nas !!

Będę chciał chętnych przygotować i zabrać na manewry nocne w styczniu 2015 . Posiadam odpowiednie doświadczenie w tym temacie . Powinniśmy zacząć zbierać odpowiednie rzeczy najpóźniej pod koniec wrześnian 2014 .
Gość
PostWysłany: Pon 7:46, 21 Lip 2014    Temat postu:

Dzięki za miłe słowo!
Gratuluje wszystkim że wytrzymali i dali z siebie wszystko!

Levro powinieneś zostać medykiem na polu walki Wink W tym słońcu na początku trzymałeś się świetnie, i mimo zmęczenia, ani na moment nie zapominałeś by pilnować kondycji i stanu nas wszystkich. Dzięki!

Podpisuje się pod pochwałami powyżej. Świetnie się spisaliście. Tak trzymać!
Gość
PostWysłany: Pon 7:10, 21 Lip 2014    Temat postu:

Dzień szkolenia:)

Poranek zaczął się z pozytywnym nastawieniem do uczestnictwa w szkoleniu z wspaniałą gromadką leśnych wojowników i nikt nie zdawał sobie sprawy, co nas może czekać w ciągu 24 H.
Otrzymana lista z obowiązkowymi rzeczami do zabrania która okazała się dla nas spakowanym ekwipunkiem do noszenia w trakcje szkolenia, co dawało dodatkowe pytanie: „ jak to wytrzymamy? „.


Przetrzymali nas na słońcu kilka godzin w tym symulacja zrywania kontaktu i zabieranie rannych z terenu niebezpiecznego ( poszło całkiem sprawnie z dowódcą Volf), który w trakcje ćwiczeń nabywał dodatkowych umiejętności.

Zbiórka w lesie, przegląd jedzenia, wody, to spowodowało utratę większości zabranych racji do następnego etapu szkolenia. Do wieczora szkolenie pierwszej pomocy, rozpalania ogniska, uzdatniania wody, łamanie śladów, obóz przejściowy ( bez zakładania).

W końcu nastał wieczór, otrzymaliśmy rozkaz dla grupy 10 osób do wykonania zadania . Zenek opracował dokładny plan nawigacji nocnej do odnalezienia Ivana i bez najmniejszego problemu został zrealizowany, co pokazało fantastyczne umiejętności w każdych warunkach wraz z dostosowaniem się do sytuacji w terenie.

Odnalezienie Ivana skończyło się dla nas pojmaniem w niewolę, zostaliśmy rozbrojeni, spętali nam ręce, założyli worki na głowę, co spowodowało rozpoczętą walkę z własnymi słabościami i dostosowanie się do nowych warunków.

Zostaliśmy przeprowadzeni do bunkrów w celu izolacji i możliwości przesłuchania. Stanie, leżenie, klęczenie było dosyć męczące i ten worek dający dokuczliwe ciepło przy własnym oddechu. Ja oraz Volf podjęliśmy próbę ucieczki po przez zdjęcie z rąk plastikowych opasek, co zostało dostrzeżone przez Rusków.

Z zdjęte spodnie i zabrane buty spowodowały dodatkowo uciążliwe atrakcje do zwiększenia wytrzymałości psychicznej. Słychać było oddechy i w oddali hałas przy przesłuchaniu. Zostaliśmy polewani wodą, przedstawiali nam fałszywe informację by nas złamać ( bez żadnego rezultatu).

Całość maiła symulacją wojskową a zrobiła się symulacja policyjna. Zostaliśmy odbici przez nasz oddział gdzieś po około pięciu godzinach w niewoli, pada pytanie - Kim jesteście?, Jako pierwszy udzielił informacji Volf - Korespondent Wojenny!, Rozluźniła się sytuacja w bunkrze, co pozwoliło mi na własną symulację uderzenia z główki jednego z instruktorów.

Bawiliśmy się świetnie zdobywając kolejny bagaż doświadczeń i możliwości pracowania nad samym sobą, co w przyszłości skutecznie zaprocentuje.

Husaria wytrzymała wszystkie trudy i z niedowierzaniem patrzyliśmy jak dzielnie walczy i wytrwale dąży do celu. Jestem pełen podziwu.

Zenek kolejny raz pokazał doskonałe umiejętności w nawigacji i dostosowania się do warunków w trakcje gry. Nawet poszła pochwała od dowódcy z innego Teamu. Dla nas jesteś świetnym kolegą a nawet przyjacielem.

Volf dowódca w najtrudniejszym etapie szkolenia był naszym przykładem zdrowia i siły, co motywowało nas do lepszego działania, Prawie nic nie pił i jadł musli , pokazał tak też można. Co się okazało, że nawet umiem biegać?)

Dziękuje za wytrwałość i wspólne spędzony czas, do następnego już wkrótce:))))
Gość
PostWysłany: Pon 5:30, 21 Lip 2014    Temat postu:

Czesc ,moje przemyslenia na temat szkolenia ,bylo ciezko ale warto bylo ,bo cos z tego wynioslam , mam nadzieje ze nie pierwsze ani ostatnie takie szkolenia beda organizowane na ktorych z checia bede uczestniczyc Smile
White
PostWysłany: Nie 20:47, 20 Lip 2014    Temat postu:

Gratulacje, super że wytrzymaliśćię, ja walczyłem na białorusi, łatwo nie było upili mnie dopiero o 5 rano
gierek
PostWysłany: Pią 19:44, 18 Lip 2014    Temat postu:

levro ma kilometr Very Happy
Gość
PostWysłany: Pią 18:41, 18 Lip 2014    Temat postu:

Pogoda na jutro. W ciągu dnia upał, bezchmurne niebo, bez deszczu. Noc ciepła - ok 20'C. [img]http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=2852[/img]

Ja nie mam sznurka! Zabierze ktoś więcej?
Gość
PostWysłany: Pią 12:00, 18 Lip 2014    Temat postu:

Dostałem informację z ostatniej chwili:)
WYKAZ OBOWIĄZKOWEGO SPRZĘTU NA SZKOLENIE!


L.p. NAZWA SPRZĘTU J.M. MIN. ILOŚĆ

1.
DOWÓD TOŻSAMOŚCI (ZE ZDJĘCIEM) SZTUKA 1

2.

ZEGAREK
SZTUKA
1

3.

KOMPAS TURYSTYCZNY (NIE BUSOLA!)
SZTUKA
1

4.

GWIZDEK
SZTUKA
1

5.

NÓŻ
SZTUKA
1

6.

LATARKA + BATERIE + ZAPASOWE BATERIE
KOMPLET
1

7.

NOTATNIK
SZTUKA
1

8.

OŁÓWEK
SZTUKA
1

9.

ZAPAŁKI
OPAKOWANIE
1

10.

POJEMNIK NA WODĘ
LITR
4

11.

KUBEK METALOWY
SZTUKA
1

12.

PLECAK
SZTUKA
1

13.

ŚPIWÓR
SZTUKA
1

14.

KARIMATA
SZTUKA
1

15.

PONCHO/PAŁATKA
SZTUKA
1

16.

SPODNIE
PARA
2

17.

KURTKA/BLUZA
SZTUKA
2

18.

BUTY
PARA
2

19.

BIELIZNA
KOMPLET
2

20.

SKARPETY
PARA
2

21.

CZAPKA
SZTUKA
1

22.

RĘKAWICZKI
PARA
1

23.

OKULARY OCHRONNE (PRZEZROCZYSTE)
PARA
1
Gość
PostWysłany: Pią 6:37, 18 Lip 2014    Temat postu:

Pamiętajcie , cokolwiek by się tam nie działo to jest do przeżycia . Kontakt radiowy jest co 4 godziny , więc wspólnie to ogarniemy . Wydrukuje materiały . zakupie większą ilość wody i plan jest by wyjechać 7.30 w kierunku Kazunia .
Gość
PostWysłany: Czw 19:40, 17 Lip 2014    Temat postu:

Panowie, ja ogarnę mapę i nawigację. Mam wodoodporny mapnik. Wszystkim się zajmę. Ale potrzebujemy kogoś kto zostanie RT - i będzie to ogarniał. To jest rudne. Wszyscy powinniśmy ogarnąć temat ale przydałby się ktoś kto ma do tego dryg. Ołówek i kartka zawsze pod ręką.
W razie czego mam wodoodporny notes który mogę pożyczyć komuś kto podejmie się pracy radio-telegrafisty.
Jestem przerażony i podekscytowany Smile Będzie piekło! Smile
Gość
PostWysłany: Czw 8:30, 17 Lip 2014    Temat postu:

Zenek , posiadasz mapę z poprzedniego szkolenia którą można wykorzystać do naniesienia punktów z rozkazu bojowego i opracować wstępny plan działania .

Odliczamy godziny na wspólną przygodę Smile))
Nasserb
PostWysłany: Śro 12:10, 16 Lip 2014    Temat postu:

Powodzenia!
Nie dajcie się za bardzo zgnoić podczas przesłuchań Wink
Gość
PostWysłany: Śro 9:52, 16 Lip 2014    Temat postu:

Witam,
otrzymałem materiały przed szkoleniowe Smile
Poproszę o zapoznanie się i ewentualne podpisanie oświadczenia .
Koniecznie zabrać ze sobą ubranie na zmianę , jeśli nie macie to będziecie chodzić w mokrym . Ja podpisuje i zabiorę na zmianę by było dla najbardziej potrzebujących w chwili kryzysowej.

Link do pobrania materiałów.
www.levro.pl/szkolenie.rar
Gość
PostWysłany: Wto 10:40, 15 Lip 2014    Temat postu:

Ostatnie dni by załatwić potrzebne rzeczy do uczestnictwa w szkoleniu .
Rozumiem , że wszyscy wszystko mają !!!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group